,
Krzyż. Gdy myślę o krzyżu, najpierw pojawia mi się obraz zachwycającego mnie nieustannie krzyża w naszej kaplicy Świętej Rodziny. A później staram się wejść w głąb tej Tajemnicy Miłości…
„Co ma Męka Chrystusa do wyjaśnienia mi różnych zagwozdek, które ja przeżywam; trudności, które mam w relacji
z mężem, z dziećmi, tego wszystkiego co się u nich w życiu dzieje; w mojej samotności, w moich problemach finansowych, ze zdrowiem… Co ma Męka Chrystusa do tego?
Wszystko. Wszystko…
[…] Często to w życiu praktykuję, że cokolwiek w moim życiu jest takim znakiem zapytania, nie rozumiem tego, co się dzieje – patrzę na krzyż. Coraz częściej tak bywa, że to zrozumienie przychodzi naprawdę szybko. I to nie zawsze będzie takie zrozumienie intelektualne, ale nawet dużo lepsze zrozumienie Pan Bóg daje, bo to jest to zrozumienie serca, czyli nagle przychodzi ci taki pokój i takie światło, że ty już wiesz: „dlaczego?”, „po co?”, „jak?”. Po prostu wiesz” (s. Gaudia Skass).
Więc, gdy dziś odczuwasz niepewność, lęk – spójrz na krzyż. „Doskonała miłość usuwa lęk” (1J 4, 18), a na krzyżu jej pełnia rozlała się na nas wszystkich…
Spójrz Prawdzie w oczy. Oczy pełne Miłości. W nich znajdziesz każdą odpowiedź.
ws